Paranoia (obłęd)
▪ Obłęd pieniaczy (p. querulatoria) - zazwyczaj zaczyna się od dochodzenia jakiejś słusznej krzywdy, którą choremu wyrządzono. Krzywda ta nie spotkała się z zadośćuczynieniem. Zaczyna się od najniższych instancji, taki człowiek napotyka dziwny opór, wynikający z przyczyn formalnych. Zaczyna się rozwijać przekonanie, że celowo i świadomie uruchamiane są działania przeciwko niemu, wrogie. Odwołuje się do coraz wyższych instancji, coraz większa aktywność w dochodzeniu krzywdy. Chory, zaniedbując całą resztę, inwestuje w udowodnienie, że to ona ma rację, systematycznie gromadzi pisma, dokumenty. Ci chorzy są bardzo skrupulatni w dochodzeniu swej racji. Sprawa trafia do najwyższych instancji.
▪ Obłęd udzielony (p. sugesta) - rzadki, zdarza się, że tym urojeniowym przekonaniom ulega osoba blisko związana z chorym i angażuje się razem z nim w dochodzenie racji głoszonych przez chorego. Takie osoby towarzyszą chorym z zespołem paranoicznym.
▪ Obłęd zazdrości (zespół Otella) - przekonanie, że współmałżonek zdradza chorego, początek może być wiązany z jakimś zdarzeniem. Zazdrość jest naturalnym uczuciem, ale w tym obłędzie przybiera rozmiary karykaturalne. Każdy gest, spojrzenie, grymas, spotkanie, spóźnienie, plamki czy włosy na odzieży - to wszystko jest włączane do systemu urojeń. Element absurdu dotyczący okoliczności, na które powołują się chorzy. Odmianą jest obłęd zazdrości u alkoholików - alkohol powoduje wzrost zainteresowania seksualnego, ale obniża sprawność seksualną. Alkohol jest niechętnie widziany przez partnerkę. Staje się to powodem do zazdrości.
▪ Obłęd erotyczny - występuje prawie wyłącznie u kobiet. Pojawia się głębokie przekonanie, że zakochał się w danej osobie jakiś mężczyzna, przekonanie nie poddające się perswazji. Ten mężczyzna nie może spotykać się z kobietą, gdyż jest otoczony osobami jej niechętnymi, które blokują mu dostęp do niej, ale on ją na pewno kocha, gdyż w czasie publicznego występu spojrzał na nią w sposób specjalny. Z reguły są to sławni mężczyźni.
▪ Obłęd genealogiczny (p. originaria) - przekonanie, że biedni rodzice nie są rodzicami chorego, ale wzięli go na wychowanie, a on jest dzieckiem innych rodziców lub innego ojca, jest dzieckiem arystokratycznym, o lepszym pochodzeniu społecznym. Nie jest to pseudologia fantastica - to nie jest świadome zafałszowanie. Ci chorzy są o tym głęboko przekonani, powołują się na bardzo wątpliwe dowody.
▪ Obłęd urojonej choroby - głównie przekonanie o zarażeniu chorobą, kiła, AIDS, choroba nowotworowa. Próby perswazji przy pomoc badań absolutnie nie trafiają do przekonania, gdyż chorzy powołują się na margines błędu.
▪ Obłęd pasożytniczy - odmiana w/w, chory jest przekonany, że toczą go jakieś niedostrzegalne robaki.
▪ Obłęd sytuacyjny (p. situativa) - zdarza się u skazańców, bardzo długo przebywających w więzieniu, przekonanie o ułaskawieniu, które jeszcze nie dotarło do władz więziennych.